Takiego pięknego łososia kupiłam! prawie 2 kilo :) Ponieważ był taki piękny, to postanowiłam go upiec w całości, w folii. Łososiowi niewiele trzeba, więc dodałam naprawdę mało przypraw, cytrynę i jako tajemny składnik, trochę curry.
*przepis*
łosoś cały, wypatroszony
cytryna lub 2
sól, pieprz
curry w proszku
kilka ząbków czosnku
folia do pieczenia
***
Łososia myjemy, osuszamy. Możemy mu obciąć głowę i płetwy, ale nie musimy, ja piekę w całości, wtedy jest ładny i ładnie wygląda na stole. Można też odciąć po upieczeniu.
Łososia w środku i na zewnątrz posypujemy solą, pieprzem i curry. Do środka wkładamy plasterki cytryny, możemy dodać kilka ząbków czosnku- poobkładać dookoła łososia i z 2 ząbki do środka.
Oczywiście możemy dodać też zamiast cytryny, plasterki pomarańczy, świeży rozmaryn czy koperek, też świetnie się komponują z łososiem.
Zawijamy w folię, dając jej nadmiar, aby powietrze, które się zbierze miało miejsce. Zawijamy brzegi folii tak, aby zrobić w miarę szczelną torebkę z łososiem.
Pieczemy w 180C ok 40 min, po czym możemy zostawić jeszcze w piekarniku, aby ryba doszła i podawajmy ją najlepiej nie za gorącą, w temperaturze pokojowej, lub trochę cieplejszą.
Ponieważ łososia jest dużo, można potem z upieczonego mięsa zrobić kotlety rybne, lub dodać śmietanę i już mamy gotowy sos do makaronu oraz wiele innych potraw. Jedzenia jest sporo.
Smacznego!
Najnowsze komentarze